Forum Border Collie

justyssssia

Młoda, rodowodowa suczka rasy biały owczarek szwajcarski szuka nowego kochającego domu. Suczka jest w pełni wystawowa z dobrym charakterem. Warunkiem oddania jest zapewnienie suczce bardzo dobrych warunków bytowych, tj. przede wszystkim miłości, sporo czasu i właściwej opieki.

Więcej tutaj http://www.bialyowczarek.fora.pl/powitania,14/abigeil-white-wolf-lohrien,806-25.html#19055

[/quote]

abs

Ta suka nie jest do oddania. Oni chca ja sprzedac. Wystarczy poszukac na allegro.pl

prittstick

Chyba nie chca jej sprzedawac (W podanym linku chyba 3ci post od konca) Wink

abs

justyssssia

z tego co wiem chcą ja oddać- tylko i wyłacznie do fajnego domu. Jesli sie trafi ktoś naprawde z pasja, sa gotowi oddać za symboliczną złotówke

abs

Ok, aczkolwiek dziwne, bo wlascicielka podala inne infomacje na forum owczarkow Wink

prittstick

abs- chodzilo mi konkretnie o to " Nadal szukam dla Abi nowego domu jeżeli chodzi o cene za sunie nic w tej chwili za nią nie chce jest tylko kwestia pewnej niewielkiej kwoty ktorą nadal zalegam u hodowlczyni-kwote podam na pw. lub przez telefon. Miałam ją spłacić do końca września jak widać nawet tego nie moge zrobić."

z reszta ich broszka, ze tak powiem. smierdzi to troche, ale w sumie mnie to nie obchodzi.

justyssssia

vandalka

bardzo ładny piesek:) dobrze że jeszcze pańci nie przyszło do głowy żeby psa za weksel (przepraszam za dużo finansów jak na 1 dzień ) sprzedać bo to.. to już był by szczyt szczytów. Mam nadzieje że sunia znajdzie dobry dom który nie wyrzuci jej za to iż źle coś zrobiła bądź wielce państwo jedzie na wakacje nie będę się dalej rozpisywać bo każdy ma swoje zdanie na temat takich domów więc trzymam mocno kciuki Smile

Pozdrawiam Vandalka

OlaAB

justyssssia

to samo chciałąm napisać. Niesety czasem zdarzają sie sytułacje takie a nie inne. I naprawde czasem jest tak, że jedynym wyjściem jest psa oddać w dobre rece!!!!

prittstick

ja to jak najbardziej rozumiem, jednak jeszcze zarabianie na tym kasy nie jest wedlug mnie ok. ale kazdy robi jak chce, jak pisalam nie obchodzi mnie to nic.

justyssssia

duska

A może chodzi o spłacenie długu wobec hodowcy i tyle. Nikt nie wie na jakich zasadach została sunia kupiona. Są chwile kiedy nie dajemy rady, różnie się układa w życiu. Psa trzeba jeszcze utrzymać, a to nie małe koszty. Bez znajomości powodów nie należy się krytycznie wypowiadać. Ważne, że chcą zapewnić pieskowi dobry domek i wyjść na prostą może i tego życzę właścicielom obecnym. Powodzenia, choć wiem, że to bardzo trudne decyzje.
Pozdrawiam Danka