Forum Border Collie

spiderdust

Sprawa wygląda tak, że aktualnie od ok. 2 tyg jestem posiadaczką BC. Nie koniecznie jest to pies świadomie wybrany, ale niestety , a może stety dla NIEGO przygarnięty, bo się błąkał jako wyrzutek. Psiak trafił do nas, na duże bezpieczne podwórko, do 3 innych psiaków (Seter samiec, dwa mixy sunie owczarkowata i wyżłowata). Dogadują się bardzo dobrze, mają swobodę biegania po podwórku. BC na oko około roku, długowłosy, tylne łapki z wilczymi pazurkami (czyli trochę prymitywny). W zasadzie nie umieszczałam żadnych ogłoszeń, bo nie chcę, aby trafił byle gdzie, bo komuś się wizualnie spodoba (a później zacznie biegać i szczekać i znowu go ktoś wywiezie). Psiak może zostać u nas, jednak obawiam się, że nie będę miała dla niego wystarczająco dużo czasu, w stosunku do jego potrzeb. Mam 3 dorosłe psy, chodzimy na spacery, ale nie mogę dodatkowo szkolić i faworyzować jednego, bo poprostu na to po pracy brakuje mi czasu. Obawiam się, czy psiak z nudów nie zacznie kombinować, uciekać poza podwórko i ganiać za wypasanymi krowami (teren rolniczy, z sezonem typowo pastwiskowym). Pomyślałam, że jeśli znajdzie się ktoś świadomy tego, co czeka go z BC, ktoś kto ma pomysł, chęć i czas na treningi i będzie mógł poświęcić swój czas dla KADO, to ze smutkiem, ale ze świadomością dla jego dobra oddam go do Dobrego Domu.
KADO oswaja się z moimi kotami, uczy się, że nie są obiektem do ganiania, na samochody za płotem reaguje ze średnim zainteresowaniem, bardziej gania te które wyjeżdżają z parkingu przed domem (ale reszta ekipy też je gania), powoli uczymy się chodzić na smyczy (na razie z oporem), upiera się, że chce spać na podwórku (najlepiej na wycieraczce pomimo mrozów), ale jak reszta ekipy jest w domu, to on też zostaje chętnie, w garażu sam - nie ma mowy gwarantowane wycie całą noc. Na początku był żarłoczny, teraz wie, że jego miska jest 4 w kolejności, bo reszta jest starsza, zaakceptował to.
Na dosyć krótki czas, jaki jest u nas, nauczył się siad i leżeć, mam wrażenie że ma niedosyt, chociaż udaje, że się irytuje podgryza moje ręce, albo odchodzi i nie słucha. Ale jak się go przywoła to wraca.

Z grubsza tak wygląda historia Kado. Jeśli jesteś Jego wymarzonym Człowiekiem i możesz mu stworzyć Dobry Dom to czekamy na kontakt i dalsze ustalenia.

Aleksandrossa

Myślę, że jakieś zdjęcia się przydadzą Wink

spiderdust

Trochę celowo wiadomość jest bez zdjęć, osoba zainteresowana wie jak BC wygląda. Nie oczekuję westchnień, że piękny. Wszystko co jest istotne, jest w wiadomości. Jeżeli ktoś poszukuje takiego psa, myślę, że będzie szukał kontaktu i bezpośrednich ustaleń. Tak jak napisałam, nie chcę go oddać, bo jest mi zbędny, szukam kogoś kto miałby więcej czasu dla psa, tak by mógł z nim pracować. Nie zależy mi na opiekunie, który podejmie decyzję na zasadzie "wezmę go bo ładny". Proszę zrozumieć moje intencje.

ore_sama

Rozumiem Twjoje intencje ale ja się zgodzę z poprzedniczą: w dzisiejszych czasach trudno szukać psu domu bez zdjęć. Poza tym, bordery pod względem wizualnym potrafią się skrajnie różnić, więc stwierdzenie "każdy wie jak wygląda BC" moim zdaniem nic nie oddaje. No i pozostaje jeszcze kwestia subiektywnej oceny rasowości psa. Ludzie czesto używają sformułowania "w typie BC" w stosunku do psów, które w mojej ocenie z borderem nie mają nic wspólnego.

spiderdust

Zdjęcia wyślę bezpośrednio na maila do wszystkich zainteresowanych.

spiderdust

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie. Pies ma nowy dom, najlepszy na świecie...