Forum Border Collie

LALUNA

[link widoczny dla zalogowanych]

ID: 2230/11/P
Gatunek: PIES
Rasa: MIESZANIEC
Płeć: Samica
Waga: 17kg
Wiek: 2 lat(a)
Data przyjęcia: 11-09-2011

kajkoshik

Wiadomo co z suczką? Piękna jest ciekawe jaki ma charakter, trzymam kciuki za nowy dom Smile

monia.magic

Jak już wyjdzie z kwarantanny to może uda mi sie ją odwiedzić Wink

kajkoshik

To czekam w takim razie na jakieś info Smile

LALUNA

Monia jestes tam wolontariuszka? Mozesz cykac jakies zdjecia i cos sie więcej dowiedziec?

AnnaK

czy wiadomo juz cos wiecej ?

AniaG

Paluchowa suńka zamieszka ze mną i z moim borderkiem Jogim, jadę po nia w niedziele Very Happy

postaram się na bieżąco informować Was o wszystkim Smile

Ness

No to gratulacje! Smile

Asia13579

Dobrze, że suńka trafi w doświadczone ręce Wink

Nnamani

Gratuluję nowego mieszkańca Smile

LALUNA

Aniu a tak z ciekawosci co sprawiło ze akuat ta sunia Cie zauroczyła i gdzie ja pierwszy raz zobaczyłas? Tutaj na forum?
JAk ja zabierzesz w neidziele to koniecznie zdjecia i dłuuga relacje.
No i pamietaj ze niekiedy u takich psów trzeba czasu aby odzyskała równowage.

AniaG

Pierwszy raz ją zobaczyłam na stronie palucha, a dokładnie koleżanka Wiola podesłała mi link. Co mnie zauroczyło? Na pewno na pierwszym miejscu wielka miłość do rasy, którą na prawdę bardzo przypomina, oraz to że już od jakiegoś czasu chciałam mieć drugiego psa i to właśnie ze schroniska. generalnie nie idzielam się na forach, tzn czytam interesujące mnie wpisy, ale żadko do tej pory sama coś pisałam. to forum też znalazla Wiola i znalazła właśnie ten wątek, więc postanowiłam, że się wypowiem i może w jakiś sposób uspokoję miłośników borderów i wogóle milośników psów:)niedzielna relacja na pewno bedzie, zdjęcia oczywiście też Very Happy

zdaję sobie sprawę, ze z dorosłym psem, którego przeszlości nie znamy nie jest tak jak ze szczeniakiem, ale po dzisiejszym półtoragodzinnym spacerku z sunią (która będzie miała na imię Amica- ale nie od firmy sprzętu agd, tylko od wloskiego "przyjaciółka" Very Happy

) na prawde musze powiedziec ze na 100% nie była bita, bez problemu mogłam sie do niej przytulić, zmacać łapki i ogonek, a nawet obejrzeć ząbki. przestraszona byla tylko na początku, jak wolontariusz wyjmował ją z klatki i jak musiała przejść przez całe schronisko,m potem na prawdę było super, lepiej niż myslałam Smile

także jestem dobrej myśli Smile

wia

Kochana, trzymamy łapki i kciuki za Waszą trójeczkę :*

monia.magic

Wolontariuszką nie jestem, ale jest tam ostnio tyle borderowych psów, że może mi pozwolą coś cyknąć i wstawić na forum... Przeglądałam ostatnio psy w kwarantannie i aż się roi i od borderowych

wia

Amica już z Anią! Smile

Jest cudowna! Już wykąpana, czysta i pachnąca (prawie). Wszystko daje sobie zrobić i bardzo lubi szczotkowanie, widać że jest do tego przyzwyczajona.
Aniu, napisz coś więcej Smile