Forum Border Collie

marley

i hodowca jest w stanie sprzedac szczeniaczka za 500zl? wydaje mi sie to malo realne... Confused

marley

i hodowca jest w stanie sprzedac szczeniaczka za 500zl? wydaje mi sie to amlo realne Confused

...

Kryspin Wichura

Hodowcami z reguly zostaja ludzie super bogaci, ktorzy nie liczac sie ze swoimi kosztami przeznaczonymi na szczeniaka, rozdaja swoje dobra ludziom mniej hojnym jak to sam Robin Hood zwykl robic.

A na serio, jest to bardzo realne. Niemniej jednak, faktycznie zalezy od duzego zaangazowania przyszlego wlasciciela szczeniaka. W koncu koszt utrzymania szczeniaka w hodowli osiaga czasem ponad trzykrotnosc kwoty 500 zlotych.

Abs

Q'CELTIC

wsadze tutaj swoje trzy grosze
w zadnej hodowli i w zadnym miocie nie rodza sie same gwiazdy i potencjalne przyszle inter championy czy wyjadacze psich ringow sportowych
kazdy miot sklada sie z tych lepiej i ciut mniej dobrze zapowiadajacych sie szczeniat
jasne ze moga to byc drobne roznica ale i takie naprawde widoczne
ja mam prosta zasade obnizania cen ( ale to wychodzi z czasem i nie jestem w stanie okreslic tego zaraz po narodzeniu sie szczeniat co oczywiste, bo musze obejrzec jak szczeniaki dorastaja )
cztery najwazniejsze punkty u mnie, takie widoczne to sa :
- przebielenia niezgodne ze wzorcem - biala glowa, laty, ciapy, plamy
- niebieskie oko przy innym niz merle umaszczeniu
- minimalne przodo/tylo zgryzy ale nie utrudniajace zycia psu i wlascicielom
- wedrujace lub nieschodzace jadra w przypadku samca

w najlagodniejszej formie cena jest obnizona o 500 zl a w najpowazniejszej potrafie sprzedac szczeniaka za polowe ceny a nawet i za mniej
oczywiscie taki szczeniak dostaje wtedy metryke NH rzecz jasna
oczywiscie umowa zastrzega pewne sprawy co zrozumiale

pozostaje jeszcze kwestia psow na ukladach hodowlanych - jesli obie strony takim ukladem sa zainteresowane to oczywiste jest ze taki pies nie bedzie sprzedany za pelna cene

tak wiec jak to napisala ABS jest to realne aby kupic psa po przebadanych rodzicach, z legalnego miotu, odchowanego zgodnie ze wszystkimi zasadami i do tego nie wydac na niego jak za zboze

choc mnie osobiscie bardziej zawsze bedzie meczyl temat tych hodowli co niby w imie legalnosci rozmnazaja swoje psy a jednak 'namnazaja' szczeniaki, ktore za duze pieniadze kupowane przez ludzi trafiaja do nowych wlascicieli i sa dla nich od poczatku problemem zdrowotnym - to jest dopiero masakra wg mnie

lilianna_zach

Gadalam z ta kobieta wczesniej jak znalazlam to ogloszenie na alegratce.
Wyslala mi zdjecia, dlatego wiem ze rodzice to only my venice blue energizer ojciec freddy super pracus. Przydomek Modre Gniazdo.
Rozmowe przeprowadzilam spokojnie lecz stanowczo Wink

Najpierw tlumaczyla sie ze byla w szpitalu, ze dba o pieski,cieszy sie ze sie przejmuje dobrem psow etc. a potem stwierdzila ze jestem hodowca ktory robi wywiad i ze jestem nadgorliwa.

Na alegratce jest znowu jakis 6scio mieszeczny bezpapierowy....

Poza tym jest tez ogloszenie o szczeniakach sprowadzonych ze slowacji, a zdjecia "kradna" ze strony jednej z hodowli i mowia ze to ich.

Kryspin Wichura

Lila, no widzisz. Ja z nia rozmawialam wczoraj. Mowila, ze wczesniej kontaktowala sie z nia jakas Pani < widocznie Ty >, i jej to szczegolowo wytlumaczyla, teraz brak jej cierpliwosci. Na moje pytanie, dlaczego eksploatuje suke kryjac ja cieczka w cieczke, napisala, ze matka rodowodowych nie jest ta sama suczka co tych bez papierow. W to oczywiscie jej nie uwierzylam, gdyz w innym przypadku szczenieta nie bylyby merle. Psy nie naleza do niej, ogloszenie wstawia przez grzecznosc. Jednym slowem klamstwa i same bzdury.

Abs

Maciej & Rain

Halinka stoimy po tej samej stronie..ale

to miała być przestroga a nie reklama ale dla dobra sprawy ....proszę bardzo- przepraszam że to długo trwało ale nie zaglądałem tu od momentu umieszczenia linku...praca. ....monitowałem na allegro o usunięcie aukcji ..może ktoś jeszcze napisze i opisze im sprawę , aby usunąć aukcję.....choć osobiście szkoda mi tego maluszka

LALUNA

mariolak

Sunię poznałam i jest kapitalna i wspaniale sie bawi na agility - Pan zresztą też

dogshow · A ja po tej parze mam na placu rodowodowego bordera z 17.06.2007

mariolak

O ile się nie mylę to właścicielka jest wetem - i to jest dopiero ból

Kryspin Wichura

Nie wiem czy wlascicielka jest wetem. Na pewno weterynarzem sa ludzie co mieli rodowodowy miot w tym samym czasie, i tez kryli suke z Energizer Super Pracusiem, lecz innym. Oni jednak sa bardzo w porzadku, mam nadzieje, ze nie nastapila pomylka.

Abs

mariolak

To był Super Pracuś kupiony jako starszy psiak - nie szczeniak

Kryspin Wichura

No tak, ale oni sa w porzadku.
Ci od miotu bez papierow pokryli Freddym, czyli zupelnie inny pies.

Abs

marley

laluna napisala: